Zainspirowana Sylwestrowym mieszaniem drinków postanowiłam zastosować podobny trik na włosach. Mianowicie- wymieszałam ze sobą maski i odżywki które dobrze działają na moje włosy licząc na absolutny efekt "WOW". Innym sposobem który można zastosować jest wymieszanie masek które nam nie służą kto wie może zmieszane lepiej zadziałają na nasze włosy.
UŻYŁAM:
- Receptury Babuszki Agafii- Balsam na brzozowym propolisie nr.2
- Receptury Babuszki Agafii- Maska drożdżowa
- Alterra- Granat+aloes
- L'biotica BIOVAX- Naturalne oleje Argan, Makadamia, Kokos
- Garnier- Olejek z awokado+mało karite
Wszystko dawałam do miseczki "na oko" aby było po równo z wszystkiego. Wymieszałam paluszkiem ;) i po umyciu włosów szamponem Baby Dream nałożyłam na około 30 minut na włosy. Włosom dałam wyschnąć bez użycia suszarki, gdyż urządzenie to powoduje u mnie puch
Efekty:
Nieskromnie powiem, że moje ostatnie metody pielęgnacji wychodzą na dobre moim włosom i tak stało się i tym razem. Włosy były lejące i miękkie. Spodobał mi się mój mix na tyle że umyłam puste już opakowanie po maseczce do włosów Romantica zakupionej w Biedronce i umieściłam tam po kilka łyżek z wyżej wymieniowych produktów dzięki czemu, gdy tylko najdzie mnie ochota ma "moją" maskę nie będę musiała jej za każdym razem wykonywać.
I jeszcze zdjęcie z tyłu...ahh gdyby te włosy mogły szybciej rosnąć, ale liczę że nowy rok przyniesie mi dużo nowych centymetrów!
Mam nadzieję, że wasze weekendowe włosowe eksperymenty również zaowocowały pięknie wyglądającymi włosami!
Do następnego. Buziaki!
Też tak czasem robię, ale zazwyczaj mieszam maskę z półproduktami sklepowymi lub kuchennymi :)
OdpowiedzUsuńMyślałam o dodaniu kilku kuchennych produktów ale nie chciałam przesadzić :)
UsuńJa też mieszam z kuchennymi :D Wtedy jest najlepsza proporcja między naturalnymi składnikami a tymi chemicznymi :)
UsuńŚlicznie wyglądają! Ja też często mieszam kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie niezły mix ;) Bardzo ładne włosy .
OdpowiedzUsuńWłaśnie ostatnio też mnie naszło na taką mieszankę,ale skończyło się nałożeniem jednej odżywki. Muszę koniecznie wypróbować takiej mikstury:)
OdpowiedzUsuńPróbuj, próbuj bo efekty super ;)
UsuńBardzo lubie mieszaniny, ale wykorzystuje polprodukty :) Musze wyprobowac wreszcie zmieszanie masek ;) Twoje wlosy wygladaja swietnie, zycze Ci, zeby te upragnione centymetry przyszly jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńDziękuje i życzę tego samego abyś osiągnęła w końcu swój cel :)
Usuńwidać nawilżenie ładnie :)
OdpowiedzUsuńTez bym chiał by szybciej rosły :( ... ale od tego mamy ksometyki by dbać o nie i przyspieszac porost ^.^
OdpowiedzUsuńi w tym roku tych na porost będe używać najwięcej
UsuńBardzo ładnie błyszczą Twoje włoski :) Nigdy nie robiłam sobie takich mixów :D Ale miałam tą odżywkę z Garniera, która szału u mnie nie zrobiła :P
OdpowiedzUsuńo szkoda, ja ją bardzo lubię tak samo jak szampon z tej serii
Usuńja lubię garniera ultra doux :D jedyny chyba produkt od nich który mi nie szkodzi..
UsuńUżywam wszystkich tych produktów:)
OdpowiedzUsuńwszystkie baardzo lubię mam nadzieję że u ciebie też się sprawdzają
Usuńciekawe posunięcie z tym mixem :)
OdpowiedzUsuńwidać świetnie, że dobrze nawilżone są Twoje włosy - świetny pomysł, też się na pewno skuszę na mieszanie :) życzę szybkiego porostu włosów :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńOjacie, ale się błyszczą! Chyba też coś sobie zmiksuję :D
OdpowiedzUsuńJak zmiksujesz efekty z chęcią zobaczę na Twoim blogu :*
UsuńŚwietny pomysł na pomieszanie odżywek :) Też wypróbuję!
OdpowiedzUsuńpróbuj próbuj!
UsuńFajny pomysł na taki miks:) Jeszcze nigdy takich nie robiłam. Ale osobno maskę Alterry lubię, odzywkę AiK też. A maska drożdżowa już do mnie jedzie, zamówiłam kilka dni temu:)
OdpowiedzUsuńW tej masce trzeba uważać na jej konsystencje bo leje się jak woda :/ i przy zakręcaniu całe pudełko jest upaćkane...ale na włosy działa dobrze
UsuńWłaśnie latam sobie z olejkiem kokosowym na głowie i myślałam, co zrobić z włosami, bo staram się zużyć maski aby kupić nowe, dzisiaj je po prostu zmiksuje :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę polecam ja również miałam olej kokosowy przed myciem :D
UsuńBardzo często mieszam kilka masek. ;] Efekt jaki dają 3 lub 4 maski razem najczęściej jest satysfakcjonujący.
OdpowiedzUsuńteż mam nadzieję że w tym roku uda mi się zapuścic włosy do wymarzonej długosci :D
OdpowiedzUsuńAnetko, muszę Ci się pochwalić :)) wzięłam dzisiaj miseczkę, łyżkę i zmiksowałam 6 masek :D dodałam do tego jeszcze kwas hialuronowy oraz aloes... moje włosy są dzisiaj boskie :))) !! dzięki za pomysł ;**
OdpowiedzUsuńfit-na-lato.blogspot.com
Super! Ciesze sie, ze post sie przydal :D
UsuńJaaaaaaaaakie lśniące włoski! Zazdroszczę :) A garniera uwielbiam, pomagał mi od maja 2014 i tak przez kilka miesięcy.. dobrze nawilżał moje włosy :) Potem przerzuciłam sie na Niveę, a kilka dni temu znów chciałam do niej wrócić, ale wynalazłam w sklepie jej zamiennika "Sekrety Prowansji" z morelą.. tak pięknie pachniała.. no nie mogłam się powstrzymać :D Więc teraz testuję tą, a jak się skończy.. mam nadzieję, że nie kupię znowu innej.... :D
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
nie używałam żądnej, ale włosy masz śliczne! ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam
unnormall.blogspot.com
Muszę też poeksperymentować z mieszaniem masek.
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy :)
Piekne, lsniace masz wlosy! Pomysł na pomieszanie odzywek - swietny :) Też musze go wyprobowac:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
piękne włosy!
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś odżywkę Babuszki Agafii, ale kompletnie się u mnie nie sprawdziła.
Jestem pod wrażeniem. Efekt wspaniały. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, czasami kombinowanie wychodzi nam na dobre :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię serdecznie na nowy post http://kasjaa.blogspot.com/
fajny efekt, wyglądają na bardzo zdrowe i dobrze nawilżone. życzę powodzenia w zapuszczaniu włosków :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, coxays.blogspot.se