Witajcie!
Po bardzo pozytywnych opiniach jakie znalazłam w internecie postanowiłam skusić się na kilka rosyjskich kosmetyków firmy OOO Pervoe Reshenie- z serii Receptury Babuszki Agafii
i Łaźni Agafii, które zakupiłam w sklepie BioEma
Tradycyjny syberyjski balsam nr. 2 na brzozowym propolisie
Od producenta:
Regenerujący balsam do włosów, zawierający brzozowy propolis uzupełniony organicznym ekstraktem z pokrzywy, olejkami z żeń szenia i wrzosu. Aktywnie wzmacnia włosy, skutecznie je regeneruje i poprawia stan skóry głowy. Przeznaczony do pielęgnacji słabych i zniszczonych włosów z tendencją do wypadania. Nie zawiera SLS, parabenów i silikonów.
Skład i analiza:
Aqua
with infusions of: Pinus Palustris Wood Tar- działanie przeciwzapalne, odżywcze, Beeswax- nabłyższcza, chroni, Pollen Extract- zawiera minerały, witaminy, aminokwasy,
Betula Alba Extract- zapobiega wypadaniu, wzmacnia, Rosmarinus Officinalis Leaf Oil- poprawia strukturę włosa , Betula Alba Flower
Pollen Extract- odżywia, regeneruje, Betula Alba Flower Tar, Mel- odżywia nadaje włosom połysku, Urtica Dioica Extract- pobudza do wzrostu,
Panax Ginseng Oil, Calluna Vulgaris Oil- poprawia stan skóry, Propolis Extract Milk- działanie przeciwzapalne, Cetearyl
Alcohol, Cetyl Ether, Behentrimonium Chloride, Guar
Hydroxypropyltrimonium Chloride, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid,
Sorbic Acid, Citric Acid.
Drożdżowa maska do włosów- na porost
Od producenta:
Piwne drożdże
to naturalne źródło pełnowartościowego białka, witamin i
mikroelementów, które wnikając w strukturę włosów, wzmacniają przemianę
materii, przyśpieszając ich wzrost.
Olej z kiełków pszenicy wykazuje działanie regenerujące, hamuje wypadanie włosów.
Olej z kiełków pszenicy wykazuje działanie regenerujące, hamuje wypadanie włosów.
Skład i analiza:
Aqua with infusions of: Yeast
Extract- drożdże piwne, przyśpieszają wzrost, Betula Alba Juice- zapobiega wypadaniu, wzmacnia cebulki; enriched by extracts: Inula Helenium
Extract- działanie antyseptyczne, przeciwbakteryjne, Arctostaphylos Uva Ursi Extract, Silybum Marianum Extract- łagodzi stany zapalne, przeciwdziała powstawaniu zmian na skórze,
Cetrimonium Chloride, Cetearyl Alcohol, Ceteareth-20, Guar Gum; cold
pressed oils: Triticum Vulgare Germ Oil- chroni przed promieniami UV, wygladza, Ribes Aureum Seed Oil-intensywnie odżywia, działa przeciw zapalnie, Pinus
Sibirica Cone Oil-zwalcza łupież, ogranicza łojotok,zapobiega wypadaniu, Rosa Canina Friut Oil- odżywia, nawilża, Ascorbic Acid, Panthenol,
Glucosamine, Citric Acid, Parfum, Benzoic Acid, Sorbic Acid.
Specjalny szampon- aktywator wzrostu włosów
Od producenta:
Bez SLS
Bez parabenów
Receptura
szamponu - aktywatora jest oparta na specjalnie wyselekcjonowanych
ziołach pielęgnujących włosy osłabione. Delikatnie oczyszcza, odżywia i
intensywnie nawilża mieszki włosowe, stymulując wzrost włosów.
Syberyjska kosodrzewina bogata w aminokwasy i witaminę C, zachowuje młodość i grubości włosów.
Organiczny ekstrakt z korzenia łopianu zawiera białka, witaminy A , B, E i F, delikatnie oczyszcza i wzmacnia cebulki włosów.
Kurylska herbata sprawia, że włosy stają się miękkie i podatne na układanie.
Olejek z dzikiego pieprzu wzmacnia mieszki włosowe
Organiczny ekstrakt z dziurawca zapobiega łamaniu się włosów.
Olejek z ałtajskiego rokitnika - to bogate źródło witamin, intensywnie odżywia skórę głowy.
Sklad:
Aqua, Sodium
Coco-Sulfate, Pinus Pumila Extract, Coco-Glucoside (and) Glyceryl
Oleate, Sorbitane Caprylate, Potentilla Supina Extract, Arctium Lappa
Root Extract, Organic Saponaria Officinalis Root Extract, Hippophae
Rhamnoides Fruit Oil, Organic Hypericum Perforatum Extract, Acanthopanax
Senticosus (Eleuthero) Root Oil, Parfum, Benzoic Acid, Sorbic Acid,
Benzyl Alcohol, Citric Acid, Caramel.
Moja opinia:
Wszystkie trzy kosmetyki stosuję stosunkowo krótko dlatego na szerszą recenzję przyjdzie pora innym razem. Jak widać produkty zamówione przeze mnie mają głownie wpływać na szybszy wzrost. W tym momencie na tym właśnie zależy mi najbardziej. Jestem zdumiona składem tych kosmetyków są pełne treściwych, naturalnych składników. Dziś zrobiłam sobie dzień z rosyjskimi kosmetykami początkowo wraz z olejkiem z Alterry "Migdały I Papaya" nałożyłam balsam brzozowy i z taką mieszanką poszłam spać po przebudzeniu włosy umyłam szamponem-aktywator wzrostu a następnie na 20 minut nałożyłam drożdżową maseczkę (której konsystencja mi bardzo nie odpowiada, jest bardzo rzadka- co za tym idzie będzie mało wydajna). Włosy są miękkie i ładnie błyszczą miałam lekki problem z ich rozczesaniem ale na ratunek przyszła mi odżywka w sprayu Isana i poszło już z górki ;)
Zdjęcie niestety z lampą- paskudna pogodo idź sobie już precz!
Zdjęcie niestety z lampą- paskudna pogodo idź sobie już precz!
Używałyście już rosyjskich kosmetyków? jak wasze wrażenia? | ||
Pozdrawiam ;) |
Używałam parę rosyjskich kosmetyków i prawie wszystkie baaardzo przypadły mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńJa powoli czaję się na rosyjskie kosmetyki, najbardziej ciekawi mnie czarne mydło i jego wszechstronność ;) Na porost mogę Ci polecić łopianowy olejek GP z czerwoną papryczką oraz żel z siemienia lnianego :)
OdpowiedzUsuńOlejku z GP używam od czasu do czasu :)
UsuńBardzo lubię właśnie takie zestawienie składu, właściwie jest to jak dla mnie najbardziej wartościowa część wpisu :-). Nie lubię jak ktoś tylko na sucho wrzuci sam skład i nic więcej.
OdpowiedzUsuńJa mam maske do włosów aktywator wzrostu ale stosuje ja dopiero 2 tyg . ale na codzien włosy moje są jakby bardziej miękkie
OdpowiedzUsuńMam zamiar sobie sprawić szampon niebawem :D
OdpowiedzUsuńZamówiłam kilka podobnych produktów w DDD 2 grudnia :) Na razie używam Agafii Balsam na propolisie :)
OdpowiedzUsuńPozmieniało się u Ciebie! Widać różnicę :)
OdpowiedzUsuńMam maskę syberyjską z ziołami i jest reweelacyjna:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam drożdżową maskę ! :) Jest świetna :)
OdpowiedzUsuńja póki co mam mieszane uczucia niestety ale zobaczymy z czasem
UsuńChyba niedługo coś trafi do mnie, jest ich tyle że nie mogę się zdecydować!!
OdpowiedzUsuńJa mam balsam na kwiatowym propolisie :)
OdpowiedzUsuńNapisz potem jak sprawdziła się ta maska drożdżowa, bo jestem jej ciekawa :)
Ładnie tu u Ciebie :)
balsam na kwiatowym propolisie jest super :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zycze jak najszybszego przyrostu :) Z tej trojki mialam tylko maske drozdzowa, skalp podrazniala, a wlosy okropnie mi puszyla ;/
OdpowiedzUsuńU mnie póki co również szału nie robi :/
UsuńO, to już mnie zniechęciłyście ;)
UsuńAutentycznie mam kompletnego bzika na punkcie rosyjskich kosmetyków. Sama używam szamponu babci Agafii, ale tego na cedrowym propolisie i to mój ulubiony szampon :). Nabłyszcza, nie niszczy i doskonale radzi sobie z olejami :). Teraz zasadzam się na białe mydło - może po świętach...?
OdpowiedzUsuńz rosyjskich cudów miałam szampon, krem pod oczy i piankę do mycia;D
OdpowiedzUsuńJa używałam kiedyś tego balsamu "receptora" na porost włosów i byłam nawet zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ja nie używałam, ale blogerki 'włosomaniaczki' często je polecają!
OdpowiedzUsuńi zawsze jak widzę takie posty jak Twój, mówię sobie, że zamówię, że spróbuję, że się przekonam i zawsze się kończy jak zwykle :(
chyba nie nadają się do kupowania kosmetyków do włosów przez Internet :P Kolorówka taaaak, ale z tymi kosmetykami do włosów, to jakoś nie umiem się zebrać :D
Uwielbiam maske drozdzowa, ale faktycznie nie jest wydajna:/
OdpowiedzUsuńnie podrażniała Ci skalpu?
Usuńlubię tę maskę na porost włosów :) ŁAdnie wygładzała i na prawde przyspieszyąła. Tylko trzeba uważać bo może wysypać na skóze głowy :(
OdpowiedzUsuńuu to pewnie przy moim ŁZS by mi dała popalić..
UsuńNominowałam Cię do kontynuacji zabawy związanej z pytaniami dotyczącymi włosów, zapraszam :)
OdpowiedzUsuńhttp://mfairhaircare.blogspot.com/2014/12/tag-wosowe-pytania-i-odpowiedzi.html
Kusi mnie ta maska z piwnymi drożdżami!
OdpowiedzUsuńBalsam i maska drożdżowa marzy mi się po nocach, ale w przyszłym miesiącu sobie zakupię :) No i jeszcze mydło cedrowe!
OdpowiedzUsuń